Staram się tworzyć na scenie niepowtarzalną, klimatyczną pełnię wrażeń, emocji i tajemniczości. WIĘCEJ W KOLUMNIE : NEWS, MUZYKA
Minimalistyczne, przestrzenne interpretacje standardów, mogą przywoływać skojarzenia z wczesnymi filmami Davida Lyncha i Jima Jarmuscha, najbardziej jednak nawiązują do amerykańskich, kameralnych bandów jazzowych lat 40, 50 i 60- tych, ducha Sarah Vaughan, Billie Holiday i Niny Simone.
fot. Piotr Gruchała, Maksymilian Rigamonti i Daniel Kondraciuk